Po narodzinach dziecka zmienia się niemal wszystko. Większość matek przestawia się z trybu myślenia o sobie w kategoriach „ja”, na myślenie jednocześnie o sobie i o maluchu. Przed zajściem w ciążę, wyjście do kina czy restauracji nie wymaga od par wielu przygotowań. Spontaniczność i działanie pod wpływem impulsu jest nawet wskazane. „Wolność” kończy się wraz z pojawieniem się nowego członka rodziny. Wyjście do restauracji na obiad już nigdy nie będzie wyglądać jak sprzed czy w trakcie okresu ciąży. Wizyta w restauracji z dzieckiem to niemałe wyzwanie logistyczne, ale przede wszystkim test na odporność psychiczną i cierpliwość. Jak zatem zaplanować wyjście do restauracji i przeżyć?
Wyjście do restauracji: wiek dziecka
Nie każda wizyta w restauracji z dzieckiem u boku musi kończyć się histerią i ogromnym zamieszaniem. Wiele jednak zależy od wieku dziecka, które planujemy zabrać ze sobą do ulubionej knajpki. Wbrew pozorom to niemowlęta i dzieci w okresie do 1. roku życia sprawią nam mniej kłopotów niż starsze dzieci. Niemowlaki jak to niemowlaki – na przemian śpią i jedzą. Zdarza im się oczywiście płakać, co jest całkowicie naturalnym zjawiskiem.
Jak wygląda wyjście publiczne ze starszymi dziećmi? Jeżeli potrafią już biegać i mówić – trzeba przygotować się na najgorszy możliwy scenariusz. W najtrudniejszym położeniu znajdują się matki i ojcowie dzieci aktywnych – usiedzenie w jednym miejscu często należy do zadań z serii niemożliwych do wykonania. Trzeba z góry założyć konieczność szybkiej ewakuacji lub spacyfikowania małego rozrabiaki. Warto mieć ze sobą jego ulubioną zabawkę, dzięki której szybko się uspokoi.
Wyjście z dzieckiem do restauracji: wybór miejsca
Restauracja, której często chodziliście ze swoim partnerem może serwować najlepsze jedzenie w mieście, ale może nie być w pełni przystosowana do przyjmowania matek z dziećmi. Co prawda coraz więcej lokali dostosowuje się do potrzeb dzieci i rodziców, jednak nie jest to jeszcze oczywistą oczywistością. Przed zarezerwowaniem stolika w wybranej knajpce, warto wysunąć zapytanie o obecność wyposażenia niezbędnego dla komfortu maluchów, takiego jak krzesełko czy przewijak. Warto również zapytać o menu dla dzieci – wiele restauracji wprowadza do swojej oferty małe porcje posiłków odpowiednich dla dzieci.
Wyjście z maluchem do knajpki: podręczna torba obowiązkowa
Niemal każde wyjście z domu z małym dzieckiem wiąże się z przygotowaniem torby pełnej pieluszek, chusteczek czy butelek. Trudno przewidzieć potrzeby malucha, dlatego warto mieć pod ręką najpotrzebniejsze rzeczy. Nie zaszkodzi również ukochany pluszak, gryzak czy grzechotka, a dla mniejszych dzieci śliniaczek czy smoczek, który może stać się nieoceniony podczas niespodziewanego napadu złości. Jeżeli dana restauracja nie posiada kącika zabaw dla starszych dzieci – kolorowanki i kredki również powinny mieć swoje miejsce w podręcznej torbie do restauracji.
Wyjście z dzieckiem do restauracji: obecność obojga rodziców
Nic tak nie zacieśnia rodzinnych więzi jak wspólne spędzanie czasu. Wyjście do restauracji całą rodziną również korzystnie wpływa na relacje nie tylko między partnerami, ale również relacje rodzic-dziecko. Warto zatem planować wyjście wspólnie z mężem czy partnerem – obecność dwojga rodziców zdecydowanie ułatwi spożywanie posiłków, kiedy jedno z rodziców jest zmuszone do uspokojenia czy nakarmienia dziecka.